64-letni obecnie Platini - znakomity w przeszłości piłkarz "Trójkolorowych" - został w 2015 roku wykluczony z wszelkiej działalności piłkarskiej przez Komisję Etyki FIFA, ponieważ cztery lata wcześniej przyjął w niejasnych okolicznościach dwa miliony franków szwajcarskich od ówczesnego szefa FIFA Josepha Blattera. Początkowo kara Francuza miała trwać osiem lat, ale została później skrócona do czterech.

Reklama

Administracja FIFA powinna podjąć stosowne kroki przed odpowiednimi organami w Szwajcarii przeciwko panom Blatterowi i Platiniemu w celu zapewnienia, aby dwa miliony franków szwajcarskich nienależnie wypłacone przez pana Blattera na rzecz pana Platiniego zostały zwrócone FIFA, wraz z odsetkami i kosztami (...) - napisał przewodniczący komitetu zarządzającego FIFA Mukul Mudgal, cytowany przez Associated Press.

Dyskwalifikacja Platiniego zakończyła się w październiku 2018 roku. Słynny Francuz ten czteroletni okres nazwał "najdłuższym urlopem w długiej piłkarskiej karierze". Kilka tygodni temu przyznał, że stęsknił się za działalnością w futbolu i jest gotowy wrócić. Podkreślił, że nie zamyka przed sobą żadnych drzwi i dostrzega kilka opcji.

W czerwcu Platini został zatrzymany i był przesłuchiwany w sprawie wyboru Kataru na gospodarza mistrzostw świata w 2022 roku. Prokuratura bada możliwe nieprawidłowości przy wyborze organizatora mundialu w 2022 roku, do którego doszło na kongresie w Zurychu w grudniu 2010 roku. Istnieją podejrzenia, że mogło dojść do przekupienia członków Komitetu Wykonawczego FIFA w zamian za oddanie głosu na Katar, który pokonał w głosowaniu m.in. USA i Anglię. Jednocześnie wybrano wówczas Rosję na gospodarza MŚ 2018.

Reklama