Szczegółowe raporty dotyczące obecności polityków na antenach Telewizji Polskiej od lat udostępniane były na stronie internetowej publicznego nadawcy. Wyliczenia są o tyle istotne, że pokazują w sposób niezaprzeczalny, ile czasu antenowego w rzeczywistości otrzymuje partia rządząca, a ile przypada opozycji - przypomina gazeta.

Reklama

Raporty na stronie internetowej pojawiały się - jak czytamy - zazwyczaj kilkanaście dni po zakończeniu danego kwartału. Ostatni opublikowany raport dotyczył IV kwartału ubiegłego roku i pojawił się na stronie w styczniu. Potwierdza to kopia strony, na stronie web.archive.org. Po nim - zapadła cisza.

Dziennikarze gazety zwrócili się więc do Telewizji Polskiej z wnioskiem o udostępnienie danych za I i II kwartał. "Telewizja Polska na nasz wniosek nie odpowiedziała, choć według ustawy o dostępie do informacji publicznej powinna zareagować na nasze pismo w ciągu maksymalnie dwóch tygodni" - czytamy.

Jak podaje gazeta na ponowny wniosek o dane, złożony 4 sierpnia, dzień później odpowiedział wicedyrektor biura spraw korporacyjnych Telewizji Polskiej Robert Sołek. Jak poinformował, "na wniosek udostępniane są jedynie te informacje, których nie można znaleźć na stronach TVP". Okazało się, że dokumenty faktycznie tam są. Zostały utworzone 5 sierpnia, ok. 13.50, czyli mniej więcej dwie godziny przed tym, gdy Robert Sołek przesłał dziennikarzom swoją odpowiedź.

Reklama

Co jest w dokumentach?

W styczniu, lutym i marcu tego roku PiS (wliczając m.in. przedstawicieli rządu, kancelarii premiera i kancelarii prezydenta) był obecny na antenach TVP odpowiednio przez ponad 40 godzin, 38 godzin i blisko 5,5 godziny (marzec to pierwsze dni wojny w Ukrainie). Do tego dochodzi - liczona osobno - Solidarna Polska (prawie 9 godzin, ponad 9 godzin i niecałe 8) - podaje gazeta. Dla porównania, Platforma Obywatelska (włączając w to również marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego), w tych samych miesiącach była pokazywana przez ponad 10 godzin, blisko 8 godzin i niemal 6 godzin.

Co ciekawe, Porozumienie, które popadło w konflikt z PiS, w styczniu było pokazywane przez 14 sekund, w lutym wcale, a w marcu przez niecałe 8 minut.

W II kwartale, w kwietniu, maju i czerwcu PiS pokazywano przez 51 godzin, 50 godzin i niemal 67 godzin. Solidarna Polska to dodatkowe niemal 7 godzin, prawie 11 godzin i 12 godzin - zauważa gazeta. W tym samym czasie wypowiedzi polityków PO emitowano przez odpowiednio niemal 8 godzin, 10 godzin i 9 godzin.