Sapiega to była partnerka Ramana Pratasiewicza, w przeszłości blogera związanego z opozycyjnym projektem Nexta. W maju 2021 r. oboje zostali zatrzymani po tym, jak samolot, którym lecieli z Aten do Wilna został zmuszony do lądowania na Białorusi.

Reklama

W maju 2022 r. Sapiega została skazana na sześć lat więzienia z dwóch artykułów kodeksu karnego – dotyczących podżegania do nienawiści oraz nielegalnego gromadzenia lub rozpowszechniania danych innych osób.

Sapiega zgodziła się na współpracę ze śledczymi. Pomimo aresztu występowała w mediach państwowych, m.in. przyznając się do prowadzenia kanału w Telegramie, który ujawniał dane personalne funkcjonariuszy struktur siłowych, a także sugerując, że za przymusowym lądowaniem samolotuRyanair mogli stać byli współpracownicy Pratasiewicza z kręgów opozycyjnych.

Wniosek Sapiegi o ułaskawienie

Reklama

Sapiega zwróciła się również do Alaksandra Łukaszenki z wnioskiem o ułaskawienie, lecz otrzymała odpowiedź odmowną.

Media wskazywały przed procesem, że sześć lat więzienia to minimalna kara, jaka może jej grozić. Białoruskie media sugerowały również, że po zapadnięciu wyroku może ona zostać ułaskawiona lub poddana ekstradycji do Rosji.

Oprócz Sapiegi na „liście terrorystów” pojawiło się jeszcze dziesięć nowych nazwisk obywateli Białorusi. Ogółem jest na tej liście 1026 osób, w tym 278 obywateli Białorusi.