Pasażerowie są w grupach zabierani na nasz statek, a następnie transportowani do Karlshamn - oświadczył Fredrik Stroembaeck z Centrum Ratownictwa Morskiego i Powietrznego Szwedzkiej Administracji Morskiej.

Z promu wycieka paliwo

Według komunikatu znajdującej się pod Karlshamn gminy Soelversborg z promu wycieka paliwo, na wybrzeżu odczuwalny jest silny zapach ropy. Zaplanowano apel do mieszkańców o rezygnację z kąpieli w morzu. Po zakończeniu ewakuacji do akcji wkroczyć mają służby ratownictwa ekologicznego.

Reklama

Według Stroembaecka na razie nieznane są przyczyny wypadku, w niedzielę rano nie było silnego wiatru. Prom Marco Polo, który należy do niemieckiego armatora TT-Line, płynął ze szwedzkiego portu Trelleborg do Karlshamn, a następnie miał skierować się do Kłajpedy na Litwie.