Seria "Carlos Saura i taniec"... i wszystko jasne
23 września 2011, 11:30
Osiemdziesięcioletni Saura jest jednym z ostatnich nestorów kina autorskiego w Europie. Nie szuka nowości, nie ściga się z młodymi – i wygrywa. Odkąd zaprzestał realizacji filmów z silnym przekazem politycznym, zajął się tym, co kocha – muzyką i tańcem.