Wszyscy z airbusa zginęli w powietrzu
To mogło wyglądać tak. Pogrążeni w drzemce pasażerowie, marudzące dzieci, niemowlę usypiane przez matkę. W airbusie są Brazylijczycy, Francuzi, Brytyjczycy, Amerykanie, dwóch Polaków. Turbulencje, krzyki przerażenia, płacz dzieci, pikowanie, wreszcie maszyna rozpada się na kawałki.