Dzieci wyzywają prezydenta, bo tak wypada
"Ja osobiście nic do niego nie mam, ale wszyscy się z niego śmieją, że kaczka" - mówi DZIENNIKOWI 13-letni Damian, który - podobnie jak dziesiątki innych użytkowników Naszej-klasy - wyzywa w tym serwisie głowę państwa. Z relacji, których udzielili nam młodzi internauci, wynika, że obrażanie prezydenta jest po prostu modne.