O krok od buntu w PZPN
4 kwietnia 2008, 03:07
Czwartek był gorącym dniem w PZPN i polskiej piłce. Wydział Dyscypliny zajmował się sprawą Dariusza Wdowczyka, przedstawiciele Jagiellonii sami zgłosili się do Związku, by dowiedzieć się, jak poważne mogą im grozić konsekwencje, ale WD nie miał chyba do końca głowy, by zajmować się bieżącymi sprawami, bo sam był o krok od buntu wymierzonego przeciwko Zarządowi - pisze DZIENNIK.