Terroryści zaatakowali, bo w Polsce idą wybory
5 listopada 2007, 23:22
Dezercja jest najgorsza. Nie wycofamy wojsk - zapowiada premier w odpowiedzi na atak na polskiego ambasadora w Iraku. Czy na to liczyli zamachowcy? Gen. Stanisław Koziej, były wiceminister obrony, mówi dziennikowi.pl, że terroryści doskonale wiedzą, że zbliżają się wybory. I mogą chcieć wymusić decyzję o wyjściu Polski z Iraku.