Palikot o aktach IPN: Spalić to esbeckie szambo
Janusz Palikot nie przestaje atakować prezydenta i IPN. Tym razem w Radiu ZET poseł PO stwierdził, że jeśli ceną jego odejścia z polityki jest odejście Lecha Kaczyńskiego, to jest gotów taką cenę ponieść. Mówi też, że - według niego - prezes IPN Janusz Kurtyka się "zdyskwalifikował". I radzi, by jak najszybciej spalić akta IPN, które nazywa esbeckim szambem.