Najlepiej mają budowlańcy w Niemczech - najwyższej klasy specjaliści
zarabiają tam blisko 22 euro za godzinę. Nieco gorzej jest już w Belgi
czy np. Szwecji, ale to i tak sześć razy więcej niż w Polsce.
Leczą, uczą, programują. Wiedzą, co znaczy ciężka praca. Nawet kiedy dobrze nie znają języka, decydują się na własny biznes. Nad Wisłą Ukraińcy pracują nie tylko na stanowiskach najniższego szczebla.
Podczas gdy Prawo i Sprawiedliwość sypie kolejnymi obietnicami, PSL
prowadzi akcję #samiswoi, której nie sposób nie zauważyć w Internecie.
Kto dokładnie za nią stoi? Skąd dane o zarobkach lokalnych działaczy
PiS? Ile kosztowała? – o to wszystko zapytał Dziennik.pl.
O ile wcześniej na rynku potrzebowano głównie informatyków oraz
specjalistów od sprzedaży i marketingu, o tyle teraz na liście
najbardziej poszukiwanych zawodów znaleźli się także budowlańcy.
Pierwsze efekty już są – na niskie pensje nie mają już co narzekać.
1 608 zł – tyle na rękę dostanie świeżo upieczony policjant. Ale jego
zarobki – wraz ze wzrostem doświadczenia – urosną potem do średnio 4,4
tys. zł, wynika z danych KGP przekazanych dziennik.pl.
8,4 tys. zł – tyle średnio zarabiają lekarze ze specjalizacją, wynika z
danych Ministerstwa Zdrowia, do których dotarł dziennik.pl. To dużo czy mało? - tu zdania są podzielone.
W tym roku wynagrodzenia w ujęciu nominalnym mają wzrosnąć
we wszystkich krajach unijnych. Zdaniem ekspertów Komisji Europejskiej,
największy wzrost prognozowany jest na Litwie i w Estonii, a
najmniejszy w Belgii. Polska znajduje się w środku stawki.
Firmy poszukiwać będą nie tylko osób z doświadczeniem i znajomością języka, np. księgowej z językiem hebrajskim, handlowca z norweskim, specjalisty do spraw obsługi klienta z chińskim, przekonuje w rozmowie Dziennik.pl Agnieszka Dejneka, menadżer ds. projektów HR w firmie rekrutacyjnej Work Service. Na kogo w takim razie postawią w 2016 roku?
2,3 tys. zł - na takie przeciętne wynagrodzenie może liczyć Polak w pierwszej
pracy, o ile w ogóle znajdzie zatrudnienie. Szczęśliwców z pensją około
3,5 tys. zł jednak nie brakuje.