362 sposoby na zabicie Lacha. RECENZJA „WOŁYNIA”
7 października 2016, 06:30
Odcięte siekierami ręce, nogi i głowy, ludzie rozrywani końmi i przybijani do drzwi, rozcinane nożami brzuchy ciężarnych kobiet, studnie wypełnione ciałami – całe to okrucieństwo pokazane w filmie „Wołyń” można traktować dosłownie. Tak bowiem było. Jednak pod tą porażającą dosłownością kryje się przesłanie, które ma szansę przysłużyć się polsko-ukraińskiemu pojednaniu.