Dorn: W Warszawie nie pracuje ten, kto nie chce
13 października 2007, 16:04
Sejm "funkcjonuje nie na polskim, ale na warszawskim rynku pracy, gdzie bezrobocie wynosi około 2 procent, czyli praktycznie go nie ma... Tu są wyższe koszty utrzymania i wyższe płace niż w całej Polsce. Podwyżki są konieczne" - tak Ludwik Dorn tłumaczy, dlaczego podniósł pensje pracownikom Sejmu. I to o całe 20 procent.