Strażnik: Zabiłem, bo głosy mi kazały
Śledczy z Sieradza mają problem. Damian C., strażnik więzienny, który zabił trzech policjantów, sprawia wrażenie chorego psychicznie. Na przesłuchaniach twierdził, że słyszał głosy, które kazały mu pociągnąć za spust - dowiedział się DZIENNIK.