Hamilton śpiewa, że kocha Brazylię
29 października 2007, 10:02
Lewis Hamilton lubi Boba Marleya. Lubi też tańczyć i śpiewać. Po Grand Prix Brazylii udowodnił, że kierowcy Formuły 1 to nie roboty, dla których ważne są tylko samochody i wyścigi. Po Grand Prix Brazylii bawił się na całego. "Czujesz mnie, Brazylio? Brazylio, kocham cię" - śpiewał do mikrofonu - pisze DZIENNIK.