Jarosław Sulikowski

Młodzież Wszechpolska chce naszych podatków

13 października 2007, 14:02

Młodzież Wszechpolska chce być jak Caritas lub Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy - organizacją pożytku publicznego. W ten sposób wszechpolacy będą mogli dostawać jeden procent naszych podatków, darowizny, ulgi podatkowe, a nawet korzystać z preferencji przy zakupie majątku Skarbu Państwa.

Prezesi spółdzielni nie chcą tanio sprzedać mieszkań

12 października 2007, 16:18

Kasta prezesów spółdzielni nie chce, by Polacy wykupili za grosze mieszkania, w których żyją od lat. Oni zrobią wszystko, by nie stracić gigantycznych wpływów z naszych czynszów.

Organy na sprzedaż w szpitalu MSWiA?

12 października 2007, 15:54

Wychodzą na jaw nowe szczegóły łapówkarskiej afery w szpitalu MSWiA. Prokuratorzy podejrzewają, że w klinice handlowano narządami. "Fakt" dotarł do ludzi, których syn mógł paść ofiarą tego potwornego procederu.

Ochroniarz: W "Tesco" kazali mi gnębić ludzi

12 października 2007, 14:59

Gnębienie, prześladowanie i przesadne kontrolowanie pracowników "Tesco". To zadanie ochroniarzy tego hipermarketu. Andrzej Żuber dwa lata temu pracował jako strażnik w "Tesco" w Łukowie. Wytrzymał 60 dni. Rzucił pracę, bo nie chciał traktować pracowników sklepu jak złodziei.

W angielskim Tesco nie ma wyzysku

12 października 2007, 14:58

Laptop, nowe ciuchy, a wkrótce dobre auto. Na to może sobie pozwolić pracownik "Tesco". Na to wszystko stać Marcina Klausa, który pracuje w Tesco, tyle że... w Anglii. W polskim "Tesco" pracownicy ciułają grosz do grosza, żeby przeżyć do pierwszego.

Reklama

Pracownicy Tesco poniżani jak niewolnicy

12 października 2007, 14:56

Rewizje, przeszukania, kamery obserwujące każdy ruch. Groźby i straszenie policją. Te upokarzające praktyki wymierzone są w pracownikw "Tesco". A wszystko po to, by czuli się niepewnie i pamiętali, kto tu rządzi - pisze reporter "Faktu", który zatrudnił się w "Tesco".

Kobiety w Tesco pracują ponad siły

12 października 2007, 14:55

Szefowie Tesco traktują kobiety jak niewolników, którzy mogą pracować ponad siły. Wiedzą, że zdesperowani ludzie, którzy boją się bezrobocia albo chcą dotrwać do emerytury, zacisną zęby i dadzą się poniżać - pisze reporter "Faktu", który zatrudnił się w Tesco.

Niewolnicza praca za grosze

12 października 2007, 14:54

Tak ciężko nie pracowałem nigdy w życiu. Ciągnąłem palety ważące prawie tonę. Godziny przy kasie wydawały mi się wiecznością. Tak wyglądał miesiąc, który spędziłem jako pracownik fizyczny hipermarketu "Tesco" - pisze reporter "Faktu".

poprzednia strona

2

następna strona

Reklama