"Zostaję z kobietą i robię swoje"
"Jak słyszę, że kobieta, z którą rozmawiam, jest zainteresowana, to od razu wysyłam jej swoje zdjęcie i zdjęcia moich dwóch córeczek. To chyba najlepsza reklama, że jestem sprawny i mogę być ojcem" - mówi DZIENNIKOWI 33-letni Paweł, zawodowy dawca nasienia.