Beenhakker: Wkurzył mnie rzecznik PZPN
Tak zdenerwowanego Beenhakkera jeszcze nie słyszeliśmy. Selekcjoner reprezentacji Polski wczoraj zawiesił Boruca, Dudkę i Majewskiego, którzy mieli ostro zabalować po meczu z Ukrainą. O dziwo, trener większe pretensje ma nie do samych piłkarzy, a do rzecznika PZPN Zbigniewa Koźmińskiego, który o ich nocnych wybrykach powiedział prasie. "Po co on wychodził przed szereg?!" - grzmiał w rozmowie z dziennikiem.pl Beenhakker.