Przyjechał na turniej tenisowy... bez rakiet
12 grudnia 2007, 12:10
Zawodowy tenisista podczas meczu korzysta nawet z kilku rakiet, a on nie ma nawet jednej, choć reprezentuje swój kraj na azjatyckich igrzyskach. Mowa o Jose de Jesusie, który swoją pierwszą rakietę kupił chwilę przed wyjściem na kort. "Nie wiedziałem nawet, gdzie je sprzedają" - mówi zdenerwowany chłopak.