Maszyny do głosowania zafałszują wyniki
16 października 2008, 04:01
Maszyny do głosowania po raz kolejny mogą okazać się głównym bohaterem amerykańskich wyborów prezydenckich. Mimo ogromnych wydatków na nowe technologie, uchwalenia specjalnych ustaw i przeszkolenia tysięcy wolontariuszy, władze drżą przed powtórką wyborczej farsy z 2000 r., kiedy to na oczach kamer obwodowe komisje na Florydzie przez długie tygodnie próbowały ustalić, czy nowym prezydentem został Al Gore czy George W. Bush - pisze DZIENNIK.