Horton słyszy Ktosia
10 kwietnia 2008, 22:08
Ktosiom grozi zagłada, ponieważ wiatr porwał ich planetę, a w dżungli, w której się znaleźli aż roi się od niebezpieczeństw. Dobrotliwy słoń postanawia im pomóc, choć wielu uważa, że stracił zmysły, skoro widzi coś, co według nich nie istnieje. Horton jednak niestrudzenie dąży do zapewnienia mikroskopijnym bohaterom bezpiecznego schronienia, bo "istota pozostaje istotą, niezależnie od tego jak jest mała".