Tak cwanego psa-piłkarza nie widzieliście
15 stycznia 2009, 13:44
Pies, który niespodziewanie pojawił się na murawie podczas meczu ligi węgierskiej, był prawdziwym cwaniakiem, a przy tym niezłym piłkarzem. Biegał za piłką z radością, jakiej mogliby mu pozazdrościć gracze niejednej drużyny. Najlepsze jest jednak to, że nie dał się przechytrzyć. Kiedy wyruszyła na niego armia ochroniarzy, mijał ich jak slalomowe tyczki. Nie skusiły go także serdelki. Zobaczcie prawdziwego psiego geniusza.