Zawalił czy nie? Zobacz, jak puścił Boruc
Konia z rzędem temu, kto przewidział, że Celtic Glasgow po ubiegłotygodniowym wygranej z Rangersami, dziś nie poradzi sobie przed własną publicznością z Dundee United. Piłkarze Gordona Strachana wśród których oczywiście nie mogło zabraknąć Artura Boruca, prowadzili już 2:0, ale ich rywale zdołali odrobić straty. Niestety, sporo w tym "zasługa" polskiego bramkarza.