Pójdzie do więzienia, bo kibicował Barcelonie
24 października 2008, 18:36
Nie zawsze wyrażanie swojej miłości dla sportu wychodzi na dobre. Przekonał się o tym osiemnastoletni kibic Bracelony, który za swój fatalny w skutkach żart trafi na 1,5 roku za kratki. Yassine Belassal z wioski Ait Ourir niedaleko Marakeszu, na szkolnej tablicy napisał marokańskie hasło "Bóg, ojczyzna, król", ale zmienił ostatnie słowo... na "Barca".