Rosyjskie bombowce straszą Amerykanów
Rosjanie po raz kolejny zagrali Amerykanom na nosie. Niedawno zapowiedzieli manewry swojej floty u wybrzeży Wenezueli, wcześniej ich bombowce strategiczne lądowały na Kubie. Teraz dwa rosyjskie Tu-160 wylądowały w Wenezueli, tuż pod bokiem USA. Będą tam kilka dni. Wiedzą doskonale, że Waszyngton traktuje Amerykę Południową jak swoją strefę wpływów i taka wizyta musi USA zdenerwować.