Wassermann wiedział, że Maleszka jest agentem
Wiedział, ale nie powiedział, bo nie chciał łamać prawa. Tak poseł PiS, były koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann, tłumaczy, dlaczego wiele lat temu nie ujawnił, że Lesław Maleszka jest agentem "Ketmanem". A wiedział to - jak mówi - już w 1995 roku.