Eksperci jeżdżą do urlopującego się Tuska
8 stycznia 2009, 09:40
Opozycja krytykuje premiera, że w czasie gazowego kryzysu - zamiast pilnować spraw kraju - wybrał się do Włoch na narty. PO broni premiera i zapewnia, że nawet szusując po stokach, Donald Tusk trzyma rękę na pulsie i jest o wszystkim świetnie poinformowany. Żeby szef rządu nie musiał przerywać urlopu, do Włoch jeżdżą z informacjami rządowi eksperci. Ciekawe, na czyj koszt.