Bankier Izraela chce być szefem MFW
13 czerwca 2011, 06:38
Prezes banku centralnego Izraela może się okazać czarnym koniem w wyścigu o fotel szefa MFW. Stanley Fischer, który zgłosił w miniony weekend swoją kandydaturę, przez wiele lat był zastępcą dyrektora zarządzającego funduszu i zyskał w tym czasie duży szacunek za swoje kompetencje. To obywatel zarówno Izraela, jak i USA, który może także uzyskać poparcie krajów arabskich, bo wspierał władze Autonomii Palestyńskiej w zbudowaniu nowoczesnego systemu finansowego.