Z czego śmieją się polscy posłowie
Głośny dowcip o polskich korzeniach Baracka Obamy (bo jego przodkowie zjedli naszego misjonarza) sprowokował naszą dziennikarkę Joannę Miziołek do przepytania posłów, z czego się na co dzień śmieją? Czy inne dowcipy i anegdoty są równie przaśne, czy też niosą jakąś subtelność? - czytamy w DZIENNIKU.