Gaz znów nie płynie. Kurki zakręcił Kijów
Gazprom dokładnie kwadrans po ósmej ogłosił, że rosyjski gaz popłynął rurociągami przez Ukrainę na Zachód. Ale już kilka godzin później wystosował kolejne oświadczenie. "Ukraina nie przyjmuje rosyjskiego gazu" - stwierdził. Kijów twierdzi, że to prowokacja, bo Moskwa specjalnie postawiła takie warunki transportu, których Ukraina nie jest w stanie spełnić.