Urbańska wymyka się z rąk Józefowiczowi
18 września 2009, 15:16
Jak pisała Agnieszka Osiecka, "miał być maj, miał być raj i ćwiartka na popicie", a jest niestety "sztuczny miód, erzac, cholera, nie życie". Mowa o Nataszy Urbańskiej i Januszu Józefowiczu. Para, choć z pozoru szczęśliwa, przechodzi poważny kryzys. Powodem jest zazdrość choreografa o sukcesy żony.