Chiny to zupełnie inny świat
Polacy jadą do Chin najczęściej turystycznie. Ale są i tacy, którzy tam pracują. Marcin Wesołowski jest nauczycielem języka angielskiego w mieście Lishui. Specjalnie dla dziennika.pl opisał pierwsze kroki w Państwie Środka. Oto Chiny oczyma Polaka.