Złapał stopa i pojechał po śmierć
7 czerwca 2009, 14:51
Mieszkaniec Kalisza myślał, że uśmiechnęło się do niego szczęście. W środku nocy udało mu się złapać stopa, którym miał dojechać do domu. Nie dojechał. Auto, którym jechało sześć osób, pędziło 150 km/h. Roztrzaskało się o betonowy mur kilka kilometrów dalej. Zginęły trzy osoby, w tym pechowy autostopowicz.