Artyści, których nigdy nie było
"Żłopał benzynę, a gdy przypalał papierosa, jego włosy natychmiast stawały w płomieniach" - tak pobyt w wojsku z miliarderem Romanem Abramowiczem wspominał rosyjski artysta Konstantin Szamanow. Nie byłoby może nic nadzwyczajnego w tym wyznaniu, gdyby nie to, że Konstantin nigdy nie istniał. Został wymyślony.