wda

Za "flaszkę" motor stał się motorowerem

21 września 2009, 16:43

Za "flaszkę" motor stał się motorowerem

Tego jeszcze nie było: pijany kierowca stracił prawo jazdy, więc żeby jeździć "zgodnie z przepisami" namówił diagnostę, żeby w dokumentach zmienić motocykl w motorower. Na niego prawko nie jest potrzebne. Policjanci nie dali się jednak na to nabrać.

Pole minowe na rzeszowskim osiedlu

17 września 2009, 14:11

Operator koparki kopał fundamenty pod nowy blok przy ul. Zawiszy w Rzeszowie, gdy w płytkim jeszcze wykopie zobaczył dziwne zardzewiałe dyski. Były to niemieckie talerzowe miny przeciwczołgowe. Saperzy odkryli prawdziwe pole minowe: 185 sztuk.

Tajemnica wraka, którego nie było

16 września 2009, 14:10

Na dnie Zalewu Sulejowskiego koło Tomaszowa Mazowieckiego znaleziono wrak częściowo spalonej żaglówki - doniosły dziś rano serwisy internetowe, ekscytując się tajemnicą losów zaginionej załogi. Na próżno, wraka nie ma i nigdy nie było.

Chrząszcze atakują Opole

15 września 2009, 15:25

Życie mieszkańców ulicy Królowej Jadwigi w Opolu stało się nie do zniesienia - codziennie zmagają się chmarami chrząszczy. Owady to pasożyty, które zagnieździły się w niedawno założonej hodowli wierzby energetycznej.

Jak Prószków, to po niemiecku

15 września 2009, 13:53

Już za kilka miesięcy jadąc przez okolice Prószkowa pod Opolem będzie się można poczuć jak na drodze... z Berlina do Monachium. Radni tej miejscowości chcą aby wszystkie nazwy wsi i miasteczek na terenie gminy były nazywane także po niemiecku.

Reklama

Na polowaniu trafił w serce kolegi

14 września 2009, 19:01

Myśliwy zamienił się w zwierzynę: nieopodal Bielska Podlaskiego dwóch pasjonatów łowiectwa wybrało się na polowanie. Jednak zamiast do zwierzyny jeden z nich strzelił do drugiego. I to celnie - trafiony w serce mężczyzna zmarł mimo wysiłków lekarzy.

Urzędnicy kontra dzikie świnie - 1:0

14 września 2009, 14:11

Kędzierzyn-Koźle po dwóch latach walki poradził sobie z... dzikimi świniami, które buszowały po drodze między osiedlami Sławęcice i Blachownia. Świń nie dało się ani odstrzelić, ani odłowić - w końcu skuszono je karmą rozsypaną daleko od drogi.

Reklama