Biedna prowincja kontra bogaty Kijów
Kijów dziś podzielił się już nie tylko na zwolenników i przeciwników prezydenckiego dekretu o rozwiązaniu parlamentu. W ukraińskiej stolicy ścierają się ideologie. Swoje poglądy manifestują biedna prowincja, wspominająca "dobre czasy" komunizmu, wspierająca dziś prorosyjski rząd, i opozycja, bogata inteligencja, widząca szanse już tylko w integracji z Zachodem.