Kandydat na nowego prezesa PZPN zrujnował klub
Miał pomóc swojemu ukochanemu klubowi, a doprowadził go do ruiny. Stal Mielec, w której przed laty grał Grzegorz Lato, liczyła na jego wsparcie, gdy został senatorem, ale nadal panuje w niej bieda. Teraz były świetny piłkarz chce stanąć na czele PZPN. Kopanie piłki wychodziło mu jednak lepiej, niż praca działacza...