Wałęsa: Filmowali mnie nagiego w sypialni
Chciałem zobaczyć akta "Bolka", bo słyszałem te brednie i mówię cholera, na jakiej podstawie. Był też jeszcze jeden powód, o którym nie chciałem wcześniej mówić. Otóż wiedziałem, że mam bezpośrednio kamerę założoną malusieńką nad moim łóżkiem w domu. Wie Pan, różne figle się robi z żoną. Chciałem zobaczyć, czy i te rzeczy znalazły się w archiwach po SB - mówi w rozmowie z "Faktem" były prezydent Lech Wałęsa.