Z Londynu Piotr Żelazny

Londyn jest miastem tak ogromnym i pełnym życia oraz wydarzeń kulturalnych, że niespecjalnie czuć tutaj atmosferę wielkiego półfinału Ligi Mistrzów. Ba - dwóch. Przecież nigdzie indziej, tylko właśnie w stolicy Anglii grał będzie jutro Arsenal z Manchesterem.

Niebo nad Londynem jeszcze było niebieskie i świeciło słońce, gdy już właściwie wszystko było rozstrzygnięte. Po 11. minutach goście prowadzili 2:0. Manchester United dzięki geniuszowi Cristiano Ronaldo, który wreszcie zerwał z łatką piłkarza zawodzącego w tych najważniejszych meczach, awansował do finału Ligi Mistrzów. Zobacz bramki z tego emocjonującego meczu!