Pierwsza lepsza w supersamie pracy nie znalazła
10 maja 2009, 21:11
"W supersamie nie mogła pracować pierwsza lepsza z ulicy. Kandydatka do pracy musiała mieć wygląd, brano tylko dziewczyny eleganckie i uśmiechnięte. Trzeba było przejść przez kadry, a potem zdać egzamin u samego dyrektora" - opowiada dawna kasjerka z kultowego nieistniejącego już warszawskiego sklepu.