"Nie ma agresywnych psów - są agresywni ludzie"
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce włączyć do listy ras agresywnych amstafy. W wyniku lobbingu hodowców psów, związek skrócił ten wykaz z ponad 30 do 11. Czy powinno się go na nowo rozszerzyć? Czy to coś zmieni? "Nie istnieje coś takiego, jak niebezpieczny pies, za to jest wielu niebezpiecznych ludzi, którzy źle traktują te zwierzęta" - mówi miłośniczka psów Agata Młynarska.