Australia - Japonia 3:1
12 października 2007, 11:36
Zawsze trzeba grać do końca. Japończycy do 83 minuty prowadzili z Australijczykami 1:0, by w ciągu ostatnich minut stracić trzy gole i praktycznie szanse na awans do drugiej rundy! A zaczęło się tak pięknie! W 26 minucie Shunsuke Nakamura dośrodkowywał w pole karne, nikt nie dał rady przeciąć lotu piłki i ta spokojnie wturlała się do bramki! Bramkarz, Mark Schwarzer, protestował pokazując, że był faulowany, ale egipski sędzia wskazał na środek boiska.