Grubaski też czują!
Jakiś palant dzisiaj na basenie postanowił się podzielić mądrością ze swoją dziewczyną (a przy okazji z rzeszą innych osób), uznając, że mój ukochany aquaerobick to sport dla spaślaków!!! Ja wiem, że jestem gruba i że moja uroda odbiega znacząco od tego, co się zwie klasycznym pięknem, ale określanie mnie mianem spaślaka to już przesada.