Na obiad przylecieli helikopterem
Klienci sztokholmskiego McDonalda, zamiast hamburgerów, najedli się strachu. W pewnej chwili na parkingu baru wylądował helikopter ratunkowy. Wszyscy myśleli, że coś się stało. Natychmiast zareagowali też policjanci. Chcieli pomóc. Ale na miejscu dowiedzieli się, że ratownicy przylecieli... na obiad.