Po urodzeniu córek nie stać mnie na pracę
Mam dwoje dzieci, ale nie stać mnie na podjęcie pracy zarobkowej. Brzmi to może absurdalnie, ale taka jest, niestety, prawda. Zatrudnienie opiekunki, która zajęłaby się dwójką dzieci pod moją nieobecność, pochłonęłoby całą moją urzędniczą pensję. Dlatego siedzę w domu - mówi w cyklu DZIENNIKA Matka Polka Pracująca Iwona Nowakowska, mama Marianki i Oli.