Emerytury psuje się bezkarnie
Rządowi, który wyda więcej, niż zostało zapisane w ustawie budżetowej, grozi Trybunał Stanu. Ale politycy, którzy rujnują budżety swoich następców, od lat robią to bezkarnie. Dlatego właśnie po 11 latach widzimy, że nowy system emerytalny nie okazał się sukcesem, lecz zagrożeniem dla finansów publicznych. Kolejne ekipy rządzące zrobiły bowiem wiele, aby go zepsuć. Obecna zaś, z tych samych powodów, boi się naprawiać.