Kubica sam odjechał autem sprzed szpitala
13 października 2007, 15:32
Czuję się dobrze, nic mnie nie boli. Mam nadzieję, że w niedzielę wystartuję w kolejnym wyścigu Grand Prix - to słowa Roberta Kubicy, który w niecałą dobę po makabrycznym wypadku wyszedł ze szpitala w Montrealu. I nie były to słowa na wyrost, bo Kubica zaraz potem sam usiadł za kierownicą i odjechał sprzed szpitala. W środę jedzie do USA, a dzień później amerykańscy lekarze zdecydują, czy może wystartować w wyścigu w Indianapolis.