Dobry urzędnik, to... chudy i żonaty urzędnik
13 października 2007, 16:49
Jak sprawić, by kraj był spokojniejszy, a jego obywatele szczęśliwsi? To proste! Trzeba wysłać każdego urzędnika do wojska, zmusić do studiów, nakazać spłodzenie dwójki dzieci i... zapędzić na siłownię. Na taki pomysł wpadł Władimir Żyrinowski, lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji.