Ekshibicjonizm Palikota zawstydził PO
14 maja 2008, 00:48
11 stron wyników badań za 2800 złotych. Ulga, bo prostata w porządku. Niepokój, bo wyraźny niedobór synonimu męskości - testosteronu. A wkrótce, jak usłyszeliśmy w PO, dodatkowo pisemna nagana od własnej partii. Z takimi rezultatami Janusz Palikot z pewnością przejdzie do historii jako pierwszy polski polityk, który pokazał, że nie ma nic do ukrycia w kwestii swojego zdrowia - czytamy w DZIENNIKU.