Wałęsa, polityka, glany i irokezy
1 sierpnia 2009, 08:12
Na Przystanek Woodstock zgodził się przyjechać od razu, gdy tylko padła propozycja od Jerzego Owsiaka. Przed samym występem zapytał syna, co ma powiedzieć młodym, których wtedy, gdy on działał, nie było nawet na świecie. "Powiedz, żeby się dobrze bawili i nie palili zioła" - odpowiedział Lechowi Wałęsie syn Jarosław, eurodeputowany PO.